ZAWISZA (OWKS) Bydgoszcz

Trener: Czesław Brzechwa.

Puchar Polski - Runda wstępna
Bydgoszcz - Stadion Związkowca

Niedziela, 26.11.1950 - godz. 12:00

5 000

2 - 3 (1 - 1, 1 - 1)
     

Płoszczak (Gdańsk)

Polonia (Kolejarz) Warszawa

Trener: Tadeusz Foryś.

Tadeusz Rączka
M. Górny
Jan Ossowski
Alojzy Nowicki
Ryszard Dziadek
Henryk Szymański
Teofil Murzyn
Zbigniew Lewandowski
Mieczysław Sachowicz
Jan Pistula
Konrad Kalinowski

 

 

 

Konrad Kalinowski 35

Konrad Kalinowski 95 k

 

0-1

1-1

2-1

2-2

2-3

Jerzy Szularz 16

 

 

E. Brzozowski 115

Jerzy Szularz 130
Do meczu Zawisza przygotowywał się na specjalnym obozie kondycyjnym.  Potyczka z pierwszoligowcem była dużym wydarzeniem sportowym w Bydgoszczy.  Młodzież do lat 14 w grupach zorganizowanych  wpuszczano za darmo. Redakcja „Ilustrowanego Kuriera Polskiego” przeprowadziła konkurs na prawidłowe wytypowanie wyniku meczu. Rezultat odgadło 9 uczestników: ośmiu z Bydgoszczy i jeden z Grudziądza. Do rywalizacji z piłkarzami ze stolicy wojskowi przystąpili z kilkoma nowymi zawodnikami. Spotkanie zostało rozegrane w ramach „Miesiąca Pogłębienia Przyjaźni Polsko-Radzieckiej". Zanim piłkarze rozpoczęli grę nie obyło się bez przemowy. W imieniu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej i Oddziału Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej wystąpił towarzysz Maludziński. Wymieniony podkreślał zasługi Związku Radzieckiego w udzielanej pomocy na rzecz naszego kraju. OWKS  poprzez płk Jonasa podarował gościom… gimnastycznego konia. Kapitan stołecznej drużyny, reprezentant Polski Edward Brzozowski przekazał go dla sekcji gimnastycznej koła Kolejarz przy Warsztatach Mechanicznych w Bydgoszczy. Orkiestra odegrała Hymn Narodowy. Następnie rezerwowy bramkarz drużyny bydgoskiej  Eugeniusz Ginter w imieniu zawodników złożył deklarację ofiarnej pracy dla dobra sportu, a także walki o pokój. Goście wystąpili osłabieni brakiem napastnika Mariana Łącza. Początkowo mecz nie układał się dla gospodarzy najlepiej. Grali oni usztywnieni, przestraszeni renomą rywala i razili niecelnością podań. Pod bramką przyjezdnych też sobie nie radzili. Taka postawa nie mogła przynieść niczego dobrego. Po kwadransie gry Szularz, po akcji przeprowadzonej prawą stroną z bliska dopełnił formalności, umieszczając piłkę w siatce. Wyrównał Konrad Kalinowski po składnej akcji całego ataku. W drugiej połowie bydgoszczanie grali już zdecydowanie lepiej. Ich akcje były szybsze i poprawiła się celność podań. Reprezentant Polski, bramkarz Henryk Borucz musiał co rusz wykazywać się swoimi umiejętnościami. Obrońcy gości często posuwali się do zbyt ostrych zagrań, a czasem ich interwencje nosiły znamiona brutalności. Szczególnie z tej strony zapamiętano Brzozowskiego. Na początku drugiej połowy z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Nowicki. Bramkarze obydwu drużyn: Tadeusz Rączka i Henryk Borucz obronili po jednym rzucie karnym. Drużyna bydgoska imponowała ambicją i była równorzędnym przeciwnikiem dla lepszych,  zwłaszcza technicznie gości. Mimo ataków z obydwu stron spotkanie zakończyło się remisem 1:1. W dogrywce wojskowi objęli prowadzenie. Za dotknięcie piłki w polu karnym zawodnika z Warszawy arbiter zarządził „jedenastkę", którą na bramkę zamienił Kalinowski. Gospodarze nie zamierzali cofać się do obrony, co rusz wyprowadzali kolejne ataki co ostatecznie nie opłaciło się. Gdy wydawało się, że „wojskowi” rozstrzygną mecz na swoją korzyść skuteczną kontrę przyjezdnych zakończył uderzeniem piłki głową Brzozowski. Futbolówka nad wybiegającym bramkarzem znalazła drogę do siatki i ponownie był remis. Regulamin Pucharu Polski stanowił, że mecz musiał zostać rozstrzygnięty, więc sędzia po 120 minutach zarządził dalszą grę aż do zwycięstwa jednej z drużyn. W 130 minucie Jerzy Szularz ograł defensywę gospodarzy i zdobywając bramkę zakończył wyczerpujące dla obu zespołów spotkanie. W tym stojącym na dobrym poziomie pojedynku, u bydgoszczan na najwyższe noty zasłużyli: bramkarz Rączka oraz Dziadek, Lewandowski i Kalinowski.
     
 
     

Henryk Borucz
Antoni Wołosz
Edward Brzozowski
Henryk Jaźnicki
Ryszard Wolsza
Leonard Szczawiński
Zdzisław Wesołowski
Bolesław Popiołek
Zdzisław Pruski
Jerzy Szularz
Stanisław Woźniak

 

„Ziemia Pomorska” - 27.11.1950.