1989/1990: Zawisza - Lech Poznań

Trener: Władysław Stachurski.
Kierownik drużyny: Jerzy Fabiszewski.

Władysław Stachurski

2 -  0 (1 - 0)

Trener: Andrzej Strugarek.
Kierownik drużyny: ? .

 Andrzej Strugarek

Piotr Nowak 16

Krzysztof Arndt 70

1-0

2-0

Trzeci w tabeli Lech Poznań zaskoczył widzów. Zaskoczenie nie było spowodowane znakomitą postawą gości, ale zachowawczą grą i wypracowaniem przez nich przez całe spotkanie zaledwie jednej okazji do zdobycia gola. Z kolei Zawisza zaprezentował konsekwentną grę i walczył do końcowego gwizdka. Wśród gospodarzy nie było słabych zawodników. W 10 minucie po dośrodkowaniu Arndta piłkę nad poprzeczką przeniósł Durda. Sześć minut później gospodarze prowadzili 1:0. Piotr Nowak po podaniu Modrackiego minął zwodem bramkarza Sidorczuka i skierował piłkę do pustej bramki. Potem dwukrotnie golkipera gości mógł pokonać Durda. Do przerwy Lech miał jedną szansę. Po rzucie wolnym Skrzypczaka Łukasik z bliska strzelił obok bramki. Po zmianie stron Sidorczuka usiłowali pokonać Nowak i Kot. W 64 minucie Nowak ograł w polu karnym Rzepkę i Jakołcewicza, ale z 1,5 metra strzelił obok słupka. W 70 minucie było 2:0. Po akcji Nowaka z Modrackim, Arndt strzelił z bocznej linii pola karnego w górny róg bramki Sidorczuka, który był bezradny. Trener przyjezdnych Andrzej Strugarek z ulgą przyjął zakończenie meczu, bo jego podopieczni uchronili się przed porażką za minusowy punkt. Zawisza z 25 punktami awansował na trzecie miejsce w tabeli, a Lech spadł na piąte. Prowadziło Zagłębie Lubin – 28 punktów, przed GKS Katowice – 27.