1980/1981: Stal Mielec - Zawisza

 

 

 

Stal Mielec

Trener: Mieczysław Kruk.
Kierownik drużyny: Lesław Lichy.

I liga (ekstraklasa) - 2 kolejka
Mielec

Sobota, 23.08.1980 - godz. 17:00

8 000

2 - 1 (1 - 1)

   

 

Ewald Greiner (Katowice)

ZAWISZA
Bydgoszcz

Trener: Józef Walczak.
Kierownik drużyny: Paweł Müller.

Józef Walczak

 

 

Janusz Stawarz
Kazimierz Polak
Witold Łukasik
Antoni Mrowiec
Jan Bedryj
Edward Oratowski
Włodzimierz Ciołek
Zbigniew Hnatio
Edward Tyburski
Andrzej Szarmach
Marek Chamielec

Zmiany:

Marek Chamielec > (73, Mirosław Wnuk)

Zbigniew Hnatio > (84, Krzysztof Frankowski)

 

 

Andrzej Szarmach 32

 

Andrzej Szarmach 73 k

1-0

1-1

2-1

 

Andrzej Burchacki 41

Mecz nie stał na wysokim poziomie. Bydgoszczanie atakowali za mało odważnie i zbyt wolno. Jedynie Nowicki próbował szybszych akcji. Gospodarze zdobyli prowadzenie w 32 minucie. Brończyk wypuścił piłkę z rąk po strzale Chamielca, a czyhający w polu karnym Szarmach bez problemów ulokował piłkę w pustej bramce. W 41 minucie bydgoszczanie wyrównali. Burchacki przejął futbolówkę za krótko wybitą przez Polaka, ograł Oratowskiego i z 15 metrów płaskim uderzeniem pokonał bramkarza mielczan. Rozstrzygnięcie padło w 73 minucie. Szarmach, który otrzymał podanie od Ciołka, wbiegł miedzy dwóch obrońców. Kwaśniewski barkiem zaatakował mieleckiego napastnika, który niczym aktor, dobrze wyuczony swojej roli, upadł na murawę. Sędzia, który pewnie bywał koneserem teatru, dał się zwieść i zarządził „jedenastkę”. Szarmach karnego wykorzystał i punkty pozostały w Mielcu. Trener Józef Walczak o meczu powiedział: „Koncentrowaliśmy grę w środku boiska i stamtąd próbowaliśmy rozpoczynać szybkie kontrataki i to założenie taktyczne zawodnicy dobrze realizowali. Po przerwie przy stanie 1:1, dogodnej sytuacji po dośrodkowaniu Nowickiego nie wykorzystał Burchacki, a odbitą piłkę od obrońców źle rozegrał Milczarski. Zamiast próbować strzelać, oddał ją do tyłu, gdzie nie było żadnego z naszych zawodników. Straciliśmy drugą bramkę niesłusznie. Upadek Szarmacha nie kwalifikował się do podyktowania rzutu karnego. Zresztą p. Grajner zbyt tendencyjnie prowadził to spotkanie, widział wszystkie ostrzejsze wejścia naszych zawodników, a tych samych przewinień nie dostrzegał u przeciwnika. Była igromna szansa przywiezienia jednego punktu. Teraz musimy o tym szybko zapomnieć i myśleć już o środowym meczu z Górnikiem. Na szczęście zawodnicy wrócili bez większych urazów, a tylko z potłuczeniami. Za mecz w Mielcu wyróżniłbym Brończyka i Kwaśniewskiego oraz Nowickiego. Banaszak dobrze wypełnił swoje zadanie wyłączając z gry Ciołka”.

     
 
     

Andrzej Brończyk
Roman Bembnista
Adam Kwaśniewski
Benedykt Nielipowicz
Marek Ostrowski
Andrzej Burchacki
Adam Kensy
Bogdan Kwapisz
Jerzy Banaszak
Andrzej Milczarski
Jarosław Nowicki

Zmiany:

 

 

Rzeszowskie „Nowiny" z 25.08.1980 o meczu Stal Mielec – Zawisza (23.08.1980). 

„Gazeta Pomorska" z 25.08.1980 o meczu Stal Mielec – Zawisza (23.08.1980).