1978/1979: Zawisza - Górnik Wałbrzych

 

ZAWISZA
Bydgoszcz

Trener: Wojciech Łazarek.
Kierownik drużyny: Witold Sulewski.

Wojciech Łazarek

II liga, Grupa Zachodnia - 16 kolejka
Bydgoszcz - Stadion Wojska Polskiego, Al. 1 - Maja


Niedziela, 18.03.1979 - godz. 12:00

15 000

4 - 1 (2 - 0)

   

 

Zygmunt Stachura (Katowice)

Górnik Wałbrzych

Trener: Franciszek Mikucki.
Kierownik drużyny: ?.

 

Andrzej Brończyk
Marek Czerniawski
Jerzy Szczeszak
Adam Walczak
Stanisław Sobieralski
Henryk Mojsa
Adam Kuryło
Bogdan Kwapisz
Jacek Sierant
Zbigniew Kupcewicz
Andrzej Milczarski

Zmiany:

Henryk Mojsa > (62, Tadeusz Wiśniewski)

 

Jacek Sierant 37

Bogdan Kwapisz 39

Adam Kuryło 59

 

Adam Kuryło 87

1-0

2-0

3-0

3-1

4-1

 

 

 

Marian Chmaj 69

Debiut w Zawiszy: Kwapisz, Milczarski. W nocy z soboty na niedzielę spadł śnieg i jego 20-centymetrowa warstwa pokryła boisko. Śnieg przed inauguracją piłkarskiej wiosny został jednak usunięty przez żołnierzy i grupę kibiców Zawiszy. Dlatego tylko w niektórych miejscach murawa zmarznięta i śliska. Wałbrzyszanie zajmujący miejsce w dolnych rejonach tabeli nie myśleli jedynie o defensywie i w związku z tym licznie zgromadzeni widzowie oglądali dobre widowisko. Goście w 10 minucie mogli prowadzić, lecz Chmaj chybił celu. Niespełna 60 sekund później dośrodkował Milczarski i po strzale Kuryły piłka trafiła w poprzeczkę. W 25 minucie Paździor ręką zatrzymał dośrodkowanie Kwapisza. Sędzia po spotkaniu tłumaczył, że nie podyktował karnego, bo piłka była tzw. „nastrzelona”. W 37 minucie Sierant zdobył prowadzenie, będąc szybszym od bramkarza i obrońców przyjezdnych. Po niecałych 120 sekundach Kwapisz przejął piłkę, którą podawał do własnego golkipera Dzigoński i podwyższył wynik na 2:0. Trzecią bramkę zdobył Kuryło, któremu piłkę zagrał Kupcewicz. Zadowoleni z wysokiego prowadzenia gospodarze nie forsowali już wielkiego tempa i ten fakt wykorzystali goście, zdobywając gola po strzale Chmaja. Wynik ustalił Kuryło, który pokonał Walusiaka uderzeniem z 18 metrów. Trener Wojciech Łazarek nie tylko o meczu powiedział: „Brawa dla kibiców i działaczy za murawę. Boisko zostało znakomicie przygotowane. Moim zdaniem mecz był dobry i wygraliśmy go zasłużenie, ale tak naprawdę to Górnik swoją postawą nie zasłużył na tak wysoką porażkę. Wyróżniam za ambicję cały zespół, za kilka kombinacyjnych akcji dodatkowo jeszcze Sieranta”. Na temat spotkania głos zabrał nawet sędzia Stachura: „Mecz był w sumie łatwy do prowadzenia. Zawodnicy obu zespołów grali fair, złośliwych fauli nie było. Początkowo spotkanie miało charakter wyrównany, z upływem minut przewagę przejęli zawiszanie. Niemały wpływ na końcowy rezultat miały dwie pierwsze bramki, które zdobyli bydgoszczanie nie bez winy obrońców Górnika”. Lider Lechia Gdańsk pokonała w Gliwicach - Piast 1:0. Wicelider Bałtyk Gdynia odniósł wyjazdowe zwycięstwo 3:1 z Gwardią Koszalin. Sytuacja w tabeli: 1. Lechia Gdańsk 23 pkt, 2. Bałtyk Gdynia 23, 3. Zagłębie Wałbrzych 23, 4. Zawisza 20.
     
 
     

Ryszard Walusiak
Stanisław Paździor
Kazimierz Dzigoński
Waldemar Sysiak
Roman Sidorski
Marian Kowalski
Michel Nykiel
Marian Chmaj
Jan Borsuk
Gerard Śpiewak
Leszek Fajek

Zmiany:

Gerard Śpiewak > (75, Leszek Kosowski)

 

 

 

 

 

„Ilustrowany Kurier Polski" z 19.03.1979 o meczu Zawisza – Górnik Wałbrzych (18.03.1979).