1977/1978: Zawisza - Ruch Chorzów

Trener: Wiesław Gałkowski.
Kierownik drużyny: Czesław Brzechwa.

Wiesław Gałkowski

0 - 0

 Jan Benigier  

Albin Wira  

Trener: Teodor Wieczorek.
Kierownik drużyny: Bernard Bem.

Teodor Wieczorek

0-0

Dwunastokrotny mistrz Polski uprzednio cztery razy grał z Zawiszą w Bydgoszczy w spotkaniach ekstraklasy. Tylko jeden mecz zakończył się wygraną „wojskowych”, raz padł remis, a dwa razy zwyciężyli chorzowianie.  Do przerwy żadna z drużyn nie dominowała na boisku, a ataki gospodarzy rozbijane były najczęściej już w środkowej strefie. W 22 minucie w chwili gdy chciał oddać strzał, w polu karnym został sfaulowany Sierant, ale sędzia tego nie dostrzegł! Później niecelnie uderzył na bramkę Cirkowski. Walot i Wira z Ruchu również nie zaskoczyli Brończyka. Sporą przewagę  miał w tej potyczce Zawisza w drugiej połowie, ale szwankowała skuteczność. Osiem rzutów rożnych, a w 89 minucie Sierant nie trafił do bramki nawet z jednego metra! W 70 minucie po uderzeniu Cirkowskiego bramkarza Czaję udanie zastąpił obrońca Wyciślik. Wcześniej „główkował” Kuryło, jednak minimalnie niecelnie. Upojeni atakiem gospodarze mogli stracić gola w 80 minucie, gdy po strzale Lorensa piłka trafiła w słupek. W ostatnich sekundach nadziei nawet na punkt mógł pozbawić bydgoszczan Kajrys. Pozostawiony bez „opieki” uderzył jednak niecelnie z 16 metrów. Zawisza był piętnasty w tabeli, a Ruch jedenasty.