1972/1973: Zawisza - Hutnik Kraków

Trener: Edward Wojewódzki.
Kierownik drużyny: Tadeusz Gebler.

E. Wojewódzki

2 - 2 (0 - 2)

Hutnik Kraków

Trener: Kazimierz Trampisz.
Kierownik drużyny: Józef Nowak.

Kazimierz Trampisz

Jan Stypułkowski 84

Marceli Rościszewski 89 gł

0-1

0-2

1-2

2-2

Zbigniew Płaszewski 20

Andrzej Szumiec 45

Zawisza atakował, a po pierwszej połowie spotkania prowadził 2:0 Hutnik. Na bramkę gości strzelali Mikołajewski, Miłoszewicz i Rościszewski, lecz piłka trafiała w obronćów przyjezdnych, bądź bramkarza Drewniaka. Strzał Czerwińskiego w 16 minucie golkiperHutnika obronił. W 20 minucie po rzucie wolnym piłkę otrzymał Płaszewski i uderzeniem w dolny róg uzyskał prowadzenie. Zdenerwowani piłkarze bydgoscy zaczęli popełniać błędy, a jeden z nich stał się udziałem Brończyka. Wówczas Szumiec podwyższył na 2:0 dla przyjezdnych. Po przerwie za Fiodorowa, na boisku pojawił się Stypułkowski. Właśnie ten zawodnik odmienił losy meczu, które wydawały się już przesądzone. Bydgoszczanie mimo olbrzymiej przewagi nie mogli sforsować obrony gości. W 84 minucie Stypułkowski „szarżą na „mur” obrońców Hutnika” pokonał wreszcie Drewniaka. Po chwili od zdobycia kontaktowego gola piłka przeszła obok słupka pustej bramki gości. W 89 minucie Rościszewski głową po rzucie wolnym Mikołajewskiego uzyskał wyrównującego gola. Zawodnik Zawiszy wykorzystał fakt, że golkiper przyjezdnych minął się z piłką. Po tym spotkaniu bydgoszczanie nadal zajmowali 10 miejsce w tabeli, ale ich sytuacja odnośnie zachowania statusu drugoligowca była w dalszym ciągu niepewna.