1967/1968: Zawisza - Unia Tarnów

Trener: Konrad Kamiński.
Kierownik drużyny: Henryk Borysewicz.

Konrad Kamiński

2 - 1 (2 - 0)

Marceli Rościszewski 23 gł

Władysław Szaryński 40

1-0

2-0

2-1

Henryk Blaga 50

Spotkanie lidera (Zawisza) z drugą drużyną w tabeli wywołało duże zainteresowanie. „Wojskowi" tylko przez 50 minut zadowolili grą kibiców. Stworzyli wiele sytuacji, jednak były problemy ze skutecznością. Armknecht i Szaryński trzykrotnie obijali poprzeczkę i słupek tarnowskiej bramki. W sumie bydgoszczanie mieli aż osiem tzw. stuprocentowych okazji do zdobycia goli. Nie udawało im się pokonać bramkarza gości – Czekanowskiego, nawet w sytuacjach sam na sam. Nie trafiali również do... pustej bramki (Armknecht dwa razy i Kaczmarek). W 23 minucie Unton zagrał na głowę Rościszewskiego, który przerzucił piłę nad wybiegającym golkiperem Unii i w ten sposób gospodarze objęli prowadzenie. Na 2:0 podwyższył Szaryński, otrzymując prostopadłe podanie od Rościszewskiego. Pięć minut po przerwie było już tylko 2:1. H. Blaga uderzył piłkę z odległości 30 metrów, a zaskoczony Zembrzuski nawet nie interweniował. „Jaskółki" zdaniem prasy rozczarowały.